Sam rysuję swoje szczęście !
Początek roku nie zapowiadał niczego nadzwyczajnego. Towarzystwo to samo , praca ta sama , bez żadnych ambicji ani możliwości rozwoju. No bo jak tutaj się rozwijać w pracy gdzie każdy patrzył jak po ściemniać , a tym bardziej jak szef był na wyjeździe. A po pracy ? No tak piwko, trawka i tak prawie co dzień. Powiem Ci , że dawało mi to szczęście, póki piwo było w puszcze, albo było co palić. A następnego dnia... Dziś już wiem, to moje największe zło jakie mnie spotkało w życiu ,uzależnienie. Całe szczęście , że mój Anioł Stróż nade mną czuwa. Zrozumiałem, że podążam złą drogą która nie prowadzi mnie do moich marzeń , wręcz przeciwnie oddalam się od nich. Te zmiany kiełkowały od momentu poznania mojego Robaczka. Z początku byłem bardzo oporny na zmiany, były one wolne i mało konkretne. W porę zrozumiałem , że jak tak dalej będę robił to Robaczek zniknie z mojego życia raz na zawsze, co prawda znikł ale nie do końca, i za to jestem bardzo wdzięczny ! Dzięki ogromnej energii jaką otrzymałem, dziś już wiem , że to ja jestem Panem swojego losu. To ja decyduję o tym z kim chce się spotkać, to ja decyduję czy wypiję piwo czy zapalę skręta i wiem ,że już po te używki nie sięgnę. Wiem też, że ten post jest bardzo osobisty i wielu ludzi po przeczytaniu pomyśli ćpun , alkoholik.... Wiem też, że wielu ludzi to przybliży do mojej osoby i będą ze mną na dłużej a nie tylko jak były wspomniane używki. Te duże i małe zmiany wywołały wiele uśmiechu na twarzy moich najbliższych. Wielu nie wierzy w te zmiany, trudno... Ważne ,że ja w nie wierzę i sam ich chce dla SIEBIE.Nawet nie wiesz jakie to wspaniałe uczucie zobaczyć szczęśliwe oczy moje KOCHANEJ KSIĘŻNICZKI !
Sukcesy i porażki ! Te małe i te duże !
Tak trochę tego się nazbierało , najważniejszy sukces dla mnie to zrozumienie tego, że robię wszystko dla Siebie , nie dla kogoś! Kolejne sukcesy i porażki jest to , że zmieniłem pracę co prawda nie na długo , ale zmieniło się towarzystwo, co wpływa na duży plus. Od prawie 20 lat pokochałem na nowo basen , Robaczek twierdzi, że jestem mistrzem stylu żabka. Pływam z taką gracją i wyczuciem , jak baletnica na sali gimnastycznej he he ;) . Moje relacje z córką poprawiły się, kiedyś rozmawialiśmy przez telefon bardzo rzadko, teraz prawie co dzień :)No i nasze spotkania wyglądają zupełnie inaczej , w końcu traktuję mnie jak Ojca a nie jak kolegę. Po 4 latach powróciłem do szkoły aby naprawić swoje błędy młodości ! Kolejnym sukcesem jest zdany egzamin teoretyczny na prawo jazdy , taki mały prezent na święta he he :) Od nie pamiętnych czasów Święta Bożego narodzenia przeżyłem jak przystało na porządnego katolika.Było wspólne ubieranie choinki z moją Księżniczką. Pierwszy raz w życiu byłem na Pasterce a nie pod kościołem z kumplami.... Ogromnym sukcesem jest też podjęcie terapii i to z własnej woli a nie z czyjegoś przymusu. Wiele rzeczy też mi się nie udało . Największa moją porażka minionego roku jest to , że nie doceniłem kobiety którą miałem u swego boku, los jednak tak chciał. Nic nie dzieje się bez przyczyny i każdy pojawia się w naszym życiu w jakimś celu. I za to z całego serca bardzo dziękuje ! <3 :)
3mam za Ciebie kciuki Kuba. ZAWSZE :) i od zawsze.. i wierzę, że tym razem to początek naprawdę pozytywnych zmian!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo dziękuje. Wiem, że jesteś jednym z moich Aniołów Stróżów :) Każde zmiany są dobre , ale to to już naprawdę są wielkie!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i kreatywny blog. Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Również życzę wszystkiego dobrego w tym nadchodzącym nowym roku.
Usuńto sięgania po kolejne sukcesy-tego życzę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ! :)
Usuńdobrze że z córką lepiej się układa. oby Wasza relacja zawsze była pełna miłości i zaufania:) ja prawko zdałam za 8 razem praktykę także tego xd
OdpowiedzUsuńDziękuję, tak masz rację córka to Mój największy SKARB! Ja teorię za drugim , teraz na urodziny będzie kolejny prezent egzamin praktyczny.
UsuńGratulacje, ze udało się zwalczyć złe pokusy, tak trzymać, to bardzo mądra decyzja!:) Zapraszam częściej do siebie i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo . Również wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Ja już wiem, że będzie dużo lepszy niż mijający ! :)
UsuńFajnie się czyta, to co piszesz :) Jest dużo szczerości i za to szacunek! Powodzenia w dalszych sukcesach :) Dla mnie też ten rok był pozytwyny i pełny zmian na lepsze... Całe moje życie się zmieniło. I tak jak piszesz - zaczęłam żyć dla siebie, a nie innych i jestem w końcu szczęśliwa!. A ludzie będą gadać zawsze - niezależnie czy robisz dobre czy złe rzeczy.
OdpowiedzUsuńTak jak mówisz, dziś ludzie którzy są ze sobą blisko nie są ze sobą w 100% szczerzy. Tobie również życzę powodzenia !
Usuń